Zapięcie tej bransoletki stanowi karabińczyk w kształcie serduszka, obok zawieszka ze słonikiem na szczęście ;).
Do bransoletki wyszydełkowałam naszyjnik o długości 40 cm. Nie jest on długi i wygląda bardziej jak obróżka. Bardzo lubię krótkie naszyjniki, a ten jest już drugim sznurem szydełkowo - koralikowym w mojej kolekcji biżuterii. Dla dopełnienia mojego szczęścia (i kompleciku również) dorobię jeszcze kolczyki. Ale to już temat na inny post.
Jeśli komuś komplecik wpadł w oko, to zapraszam, wyszydełkuję następny, żaden problem...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających...:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz