Jakoś tak wyszło, że jeden za drugim udało mi się uszyć kolczyki pasujące do wieczorowych stylizacji. Dziś bordowe kolczyki z czarnymi, szklanymi perłami, szarymi perełkami Swarovskiego, czarnymi koralikami Preciosa Rocailles i na dodatek pałeczkami hematytu.
Szaro - czarne perły pięknie się prezentują oplecione bordowym sznureczkiem sutasz. Mnie takie połączenie kolorystyczne odpowiada i śmiało mogę powiedzieć, że kolor bordowy obok czarnego i białego sprawdza się zarówno na weselu jak i w filharmonii ...:)
A Wy co o tym myślicie ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz