Dziś czas na fiolet. Te zakręcone kolczyki wykonałam z pastylek i łezek marmuru ametystowego. Całość dopełniłam kulką amethystu. Użyłam sznureczka sutasz w trzech kolorach: białym, różowym oraz naturalnie fioletowym.
Marmurowe pastylki zakupiłam bardzo dawno temu i nie bardzo wiedziałam co z nimi zrobić. W sklepie internetowym wydawały się takie duże. Tak samo było w przypadku łezek, więc razem wylądowały w kasetce z kamieniami i czekały na lepsze czasy. Aż wreszcie się doczekały.
Bardzo lubię fiolet i jeśli nikt nie będzie zainteresowany tymi kolczykami, to zatrzymam je dla siebie. A co ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz