środa, 17 października 2018

Różowy jaspis Lazurowe Wybrzeże...

Zawieszka ta jest kolejną pracą, w której wykorzystałam nadmiar koralikowych kwiatków. W moje niespokojne rączki wpadł piękny jaspis w kolorze fuksji. Postanowiłam oprawić go w srebro, z dodatkiem TOHO w równie soczystym kolorze, co kamień...


Tak więc, jaspis oplotłam koralikami TOHO 11/0 i 15/0 Nickel z dodatkiem koralików 11/0 Permanent Finish - Matte Galvanized Orchid. Dookoła kamienia wszyłam różową taśmę cyrkoniową. 
Do zawieszki przymocowałam chwost w pięknym kolorze fuksji i przyozdobiłam go kwiatkiem wykonanym w całości z TOHO 15/0 Nickel, różowymi listkami z TOHO 11/0 Galvanized Pink Lilac i kulką marmuru.


Zawieszka wyszła mocno różowa, ale w połączeniu ze starym srebrem prezentuje się nieźle... Myślę, że wpadnie w oko nawet zagorzałej przeciwniczce tego koloru... No... może oprócz listków w kolorze majtkowego różu ;) Ja kiedyś go nie cierpiałam... (znaczy się koloru) a teraz... ? Proszę... oto dowód...


Robię chustę na szydełku... Kolory to fuksja, jeżyna i ciemny szary... Wychodzi pięknie i nie mogę się doczekać końca robótki. W takich energetycznych kolorkach zamierzam brnąć przez śniegi i kałuże...
Trzymajcie się cieplutko... Pa, paa...

poniedziałek, 8 października 2018

Fioletowe piękności...

Te piękne, fioletowe kryształki zakupiłam w sklepie stacjonarnym Royal Stone na ul. Żelaznej. Mąż wybrał się służbowo do stolicy, więc zwietrzyłam okazję na koralikowe zakupy w ich świątyni ;) Kupiłam wtedy sporo, a mąż zapłacił za wszystko z kamienną twarzą ;) To było rok temu... Dopiero teraz wyczarowałam z nich taki oto skromny komplet...


Kolczyki i zawieszka to, oplecione TOHO 11/0 Ceylon Gladiola i Hybrid Metallic Suede - Purple oraz 15/0  Nickel, prostokątne fioletowe kryształki.


Zawieszka otrzymała krawatkę, a kolczyki bigle ze stali chirurgicznej.


I cóż tu jeszcze o nim napisać... Komplecik wyszedł niewielki, ale uroczy... Powstrzymuję się, aby go nie przywłaszczyć ;)

Trzymajcie się cieplutko... i do następnego... Pa, paa...

wtorek, 2 października 2018

Agat w brązowym ubranku...

Do projektu biżuterii na konkurs Royal Stone nauczyłam się robić koralikowe kwiatki... oczywiście wg tutoriala zamieszczonego na ich blogu. Wyplotłam kilkanaście w różnych kolorach, nie wszystkie wykorzystałam... Jednak je zachowałam i teraz od czasu do czasu umieszczam w moich pracach. Gdy w moje łapki wpadł ten śliczny pomarańczowy agat, postanowiłam go ubrać w brąz... I akurat miałam gotowy brązowy kwiatek... Więc jest... kwiatek w wisiorku...


Do oplecenia agatu użyłam brązowych TOHO 11/0 Inside - Color Montana Blue/Oxblood Lined, pomarańczowych Opaque Lustered Pumpkin oraz złotawych 15/0 Permanent Finish Galvanized Aluminium. Agat jest zawieszką, więc w miejscu, gdzie można zamontować krawatkę wszyłam kwiatek z TOHO 15/0 Gold - Lustered African Sunset i  listkami z TOHO 11/0 Permanent Finish - Galvanized Green Teal :) Dodatkową ozdobą z boku zawieszki są szklane RoundBeads w dwóch kolorach: złota i brązu. Spod kwiatka wychodzi jeszcze jedna ozdoba... Coś na kształt gałązki :) z koralików RoundBeads i TOHO.


Wisiorek wyszedł w bardzo jesiennych kolorkach, przecież już  jesień się zaczęła...


Wisiorek zawiesiłam na krawatce ze stali chirurgicznej w kolorze złota oraz pomarańczowym łańcuszku kulkowym.

Wszystkim Wam życzę słonecznej i pięknej jesieni w kolorach,  jak mój wisiorek... Pa, paa...