Na wstępie dzisiejszego posta chciałabym zaprosić do sklepu, który Sutaszowe Cuda otworzyły wraz z nadejściem wiosny :). Można będzie znaleźć tam biżuterię, która prezentowana była i jest na blogu. Wejście do sklepu z lewej strony bloga, wystarczy jeden klik i już. Serdecznie zapraszam.
A teraz już nowości biżuteryjne, czyli sznur turecki. Prosty w nauce, dzięki tutorialowi WERAPH, i jakże efektowny. Na początek sznur z Fire Polish 4 mm Hematite oraz TOHO 11/0 Opaque - Lustered Cherry.
Drugi sznur wykonany również z Fire Polish 4 mm Hematite oraz TOHO 11/0 Ceylon Smoke.
I oba sznury razem ...
Super się je nosi, pięknie i efektownie wyglądają, do tego koraliki Fire Polish fajnie błyszczą.
Sznury tureckie bardzo szybko się nawleka i szydełkuje, więc szybko powstaną nowe. Jedyną ich wadą jest to, że aby je zrobić trzeba mieć spory zapas koralików...
I to tyle na dziś, przypominam o działającym sklepie i zapraszam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz