Wyszło patriotycznie, narodowo, kibicowsko ... A tak naprawdę z obszytych kaboszonów miała powstać bransoletka dla Truskawki na jedno z wyzwań Sutasz Info ... Miała, ale nie powstała ... Kaboszonki oplecione, szkoda mi było pruć. Akurat zaczęłam też szyć komplet na ślub i od sznurka do sznurka, postanowiłam połączyć ecru z czerwienią ... A potem już szyło się samo ... No i jeszcze mecze polskiej reprezentacji na EURO ... Wszystko to dało taki oto efekt ...
Kolczyki ... Do ich uszycia wykorzystałam ceramiczne kaboszony, szklane cyrkonie rivoli, szklane krople i kryształki, Fire Polish 2 mm Chalk Lava Red, koraliki TOHO 15/0 i 11/0 Opaque - Lustered Navajo White i 11/0 Opaque - Lustered Cherry, sznurki sutasz w kolorze ecru i czerwonym ... To chyba wszystko ...
Bransoletka powstała w mgnieniu oka, żeby kolczyki było do czego nosić ;) Wykonałam ją z tych samych TOHO, których użyłam do uszycia kolczyków. Aby ułatwić komuś życie, zaopatrzyłam bransoletkę w zapięcie magnetyczne :)
I komplecik na zdjęciu rodzinnym ;)
Obszytych koralikami kaboszonów miałam cztery, więc powstała jeszcze jedna para kolczyków, tym razem krótsza wersja. Tę jednak pokażę przy innej okazji.
I jak Wam się podoba taki zestaw ? Czy nosiłybyście komplet na co dzień, czy przy okazji świąt narodowych ? A może podczas meczy polskiej reprezentacji ? A może macie inne pomysły na wykorzystanie kompletu w tych barwach ?
Czekam na Wasze komentarze, a tymczasem przesyłam wszystkim buziaki :*** Miłej niedzieli :)
Prześliczne kolczyki:) ja bym nosiła taki komplet do letnich sukienek:) Nie tylko od święta czy na mecze;
OdpowiedzUsuńDzięki Natalio :) A wiesz, że ostatnio widziałam taką, do której komplet by pasował ? Ciekawe, czy jest jeszcze dostępna ... Moim zdaniem odważna panna młoda mogłaby założyć taką biżu do sukni ślubnej :) Buziaki :***
UsuńWiesz co, ja to bym takie cuda nosiła tylko od wielkiego święta, żeby nie zniszczyć takie to piękne :****
OdpowiedzUsuńDziękuję Anito :) Niech będzie od święta :) Te kolczyki są długie i mogłyby trochę przeszkadzać w innych okolicznościach :) Ale mniejsza i skromniejsza wersja może być noszona także na co dzień. I nie zniszczy się, jeśli jest odpowiednio zabezpieczona i dobrze uszyta :)
UsuńKochana z takim kompletem to bym została Miss Euro :P
OdpowiedzUsuńA tak serio, piękny jest! Ale podobnie jak Anita nosiłabym go na wielkie święta coby się za szybko nie zniszczył :)
Piękna dziewczyna w pięknej biżu - sukces gwarantowany:) A sutasz dobrze uszyty i przy zachowaniu pewnych zasad będzie długo cieszył oczy :) Buziaki :***
UsuńNo i znowu jestem oczarowana i mile zaskoczona !! I jak tu nie zaglądać :) Pozdrawiam cieplutko i życze dobrego tygodnia <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) Zapraszam częściej i życzę równie dobrego tygodnia :)
UsuńSuper komplecik, barwy jak najbardziej dopasowane do każdej okazji :)
OdpowiedzUsuńDzięki Agnieszko :) Powiem tak: zawsze znajdzie się okazja, aby założyć taki komplecik :)))
Usuńnadrabiam właśnie blogowe zaległości :) a u Ciebie same cuda Marzenko :D zresztą jak zwykle :) komplet jest cudny i idealny na wielkie wyjścia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Dzięki Mireczko :) No, w końcu nazwa bloga zobowiązuje ;) Staram się jak mogę :) Buziaki :***
UsuńJej jakich i mnie się zaległści narobiło. Wszystko przez to gorąco ;-)
OdpowiedzUsuńKomplecik przepiękny. Bardzo podobają mi się ażurki w kloczykach :-D
Dzięki Elfie :) Na szczęście się ochłodziło, a taka pogoda sprzyja surfowaniu po necie i ... blogach ...:)))
Usuń