wtorek, 23 czerwca 2015

Wisior w brązach ...

Dawno nic nie robiłam w brązach, a one tak pięknie się prezentują w biżuterii. Wyciągnęłam wszystkie odcienie TOHO (oczywiście brązowe :)), wybrałam kilka i dodałam trochę jasnego kremowego. Wyszedł całkiem miły dla oka wisior.


Zawieszka to jaspis silver leaf otoczona koralikami TOHO 11/0 w kolorach: Opaque Lustered Beige, Permanent Finish - Galvanized Aluminium, Inside - Color Montana Blue/Oxblood Lined oraz Gold - Lustered Montana Blue.


Sznur, na którym zawiesiłam zawieszkę to twisted 4 bead herringbone rope robiony igłą. Dużo przy nim pracy, ale efekt jest tego wart. W sznurze, który powstał jako pierwszy, użyłam tych samych TOHO co w zawieszce, z małą różnicą. Zamiast TOHO 11/0 Permanent Finish - Galvanized Aluminium użyłam  Permanent Finish - Galvanized Starlight. 
Wisior wyszedł naprawdę bardzo elegancki, każda miłośniczka brązów mi to przyzna. Użycie kilku jego odcieni i rozjaśnienie beżem było strzałem w dziesiątkę. Poszedł w dobre ręce, mam nadzieję, że będzie się dobrze nosił.
Na dziś to tyle, mam nadzieję, że podoba Wam się ten wisior. Zapraszam do wyrażania swoich opinii poprzez komentarze pod postem :)) Pozdrawiam 

3 komentarze:

  1. Ten sznur! Mistrzostwo! Pięknie wykonany i pięknie dobrane kolory. Bardzo mi się podoba :) i zawieszka też oczywiście :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo pracochłonny, ale i efektowny, trzeba przyznać. Ładnie się prezentuje, także bez zawieszki. Dzięki za pochwały, nie zasłużyłam :D Pozdrawiam gorąco ...

      Usuń
    2. Oj zasłużyłaś, zasłużyłaś! Nie bądź taka skromna, bo talent masz ogromny :*

      Usuń