poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Zmiany, zmiany ...

Kolczyki, które dziś Wam zaprezentuję, szybciej dały się uszyć niż sfotografować. Kolor fioletowy trochę napsuł krwi, zarówno mnie jak i mojemu informatykowi (czytaj: mąż). Obróbka zdjęć również nie była przyjemnością i bez jego pomocy chyba bym sobie nie poradziła.  No, ale wreszcie udało nam się zapanować nad wszystkim i oto są w całej okazałości ...


Ceramiczne kaboszony obszyłam koralikami TOHO 11/0 w kolorze Opaque Lustered Mint Green oraz 15/0 Higher - Metallic Grape. Otoczyłam je fioletowym sznurkiem sutasz i wszyłam pomiędzy niego koraliki Fire Polish Coated Green. U dołu kolczyków zawiesiłam wspomniane FP, ponadto szklane krople w kolorze zielonym i fioletowym oraz metalowy listek i szklaną fioletową kulkę. Kolczyki zawiesiłam na biglach ze srebra pr. 925. 

Jak może zauważyliście, od jakiegoś czasu eksperymentuję ze zdjęciami. Uruchomiłam wreszcie namiot bezcieniowy, który znalazłam pod choinką w ubiegłą Wigilię. Tak, prawie 8 miesięcy temu :) Teraz będę się starała pokazać moją biżuterię w jak najlepszym świetle ;) Żeby na zdjęciach wyglądała naturalnie i bez przekłamań kolorystycznych, co się wcześniej  zdarzało dosyć często. Ponadto wszystkie zdjęcia, oprócz znaku wodnego, będą zawierały logo.  

Co myślicie o tych zmianach ? Czy wyszły na dobre prezentowanej biżuterii ? Z mojego punktu widzenia tak. Jest lepiej, a nawet dużo, dużo lepiej. Co Wy na to ? Piszcie w komentarzu, czy zmiany się Wam podobają i czy wpływają na odbiór prezentowanej biżuterii. Czekam z niecierpliwością na Wasze opinie. A teraz przesyłam buziaki i ... do następnego. Pa, Pa ...





11 komentarzy:

  1. Kolczyki są prześliczne! Nowy sposób robienia zdjęć na pewno im się przysłużył :) Podobają mi się zmiany, które wprowadzasz! Mam tylko uwagę co do wielkości zdjęcia - większe bardziej przyciągało by wzrok. Podobnie logo - jest fajne, ale mało widoczne ;-) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Agnieszko :) Cieszę się, że kolczyki Ci się podobają :) Z tymi zdjęciami to masz rację. Będę wstawiać większe, aby był lepszy odbiór tego, co na zdjęciu. No i logo będzie większe i bardziej widoczne :) Trzeba korzystać z dobrych rad, wiesz co mówisz Kochana, bo Twoje zdjęcia są piękne :) Jeszcze raz dziękuję :*

      Usuń
    2. Dzięki! Ja też dostałam na gwiazdkę namiot bezcieniowy... ;-)

      Usuń
    3. I od razu pewnie z niego skorzystałaś :) Ja do swojego podchodziłam jak przysłowiowy pies do jeża ;)

      Usuń
  2. Twoje zmiany idą w bardzo dobrym kierunku :)
    Widząc Twoje zdjęcia - wiem, że muszę zainwestować w namiot :)
    Kolczyki cudne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba co jakiś czas zrobić mały remoncik, pozmieniać to i owo :) Zaglądałam do Ciebie i patrząc na Twoje zdjęcia, myślałam, że są robione w namiocie bezcieniowym, takie ładne :) Jak widać można radzić sobie i bez tego gadżetu, ale ma on jednak przewagę. W nim można robić zdjęcia nie oglądając się na pogodę i porę dnia :) Dziękuję za miłe słowo pod adresem kolczyków :)

      Usuń
  3. Zmiany i kolczyki super, zresztą co tu dużo mówić jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Basiu, miło mi, że doceniasz moje starania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. moim zdaniem wcześniejsze zdjęcia Twoich biżutków też były świetne :)
    ja dostałam na święta powertex i jeszcze czeka na użycie :D mam nadzieję, że do tegorocznych świąt zdążę go wykorzystać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Mireczko :) Tylko uważaj Kochana na termin ważności tego powertexu ;) Wykorzystuj jak najszybciej i chwal się dziełem :)

      Usuń