Nareszcie są !!! Długo czekały na wykończenie i dopieszczenie, ale uważam, że było warto :) Ceramiczne kaboszony w pięknym, niebieskim kolorze oplotłam koralikami TOHO 11/0 Ceylon Glacier i 15/0 Nickel oraz otuliłam niebieskimi sznureczkami sutaszu. Oto co wyszło z powyższego połączenia ...
Jak zwykle o końcowym efekcie decydują dodatki: srebrny sznurek sutasz, koraliki Fire Polish w kolorze Lt. Cobolt (3mm) i Sapphire AB (4mm) oraz szafirowa kropelka u dołu kolczyka.
Tym razem zrezygnowałam z otwartych bigli i kolczyki zawiesiłam na sztyftach z ozdobnym listkiem. Sztyfty oczywiście wykonane są ze srebra pr. 925.
Jak pewnie już wiecie, licznik z liczbą 10 000 złapała Ania S. z bloga Płonące Motyle. Oto dowód:
Jeszcze raz gratuluję Aniu. Przesyłeczka z kolczykami wystartowała do Ciebie dopiero dziś, więc jutro wyglądaj listonosza ;)
I to tyle na dziś. Jeśli kolczyki Wam się podobają to podzielcie się wrażeniami w komentarzu :) Pozdrawiam cieplutko i przesyłam buziaki dla wszystkich :*****
Przeprześliczne, te kaboszony piękne i całość też :)
OdpowiedzUsuńDzięki Agnieszko :) Te ceramiczne kaboszony są cudne i bardzo wdzięczne w obróbce, co w głównej mierze przekłada się na efekt końcowy projektu :)
Usuńśliczne są... tak obie właśnie uświadomiłam, że nie mam żadnej eleganckiej biżu w kolorze niebieskim - przydałyby mi się takie kolczyki - chyba je ukradnę ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ja z kolei ostatnio dla siebie robię biżuterię w kolorze niebieskim i w kolorze kobaltu, więc na te, też mam chrapkę ;)
UsuńKochana jak ja bym poleżała i poczekała,gdybym na końcu wyglądała tak jak te kolczyki :D, są bajeczne buziaki
UsuńDzięki :) Nam Kochana, takie długie leżenie nie wyszłoby na dobre ;) A kolczykom, a i owszem ... Buziaki :*
UsuńŚliczności wspaniałości :***** A Ty wiesz, że do mnie pędzą koraliki na naszyjnik w kolorach niebieskich :P he he he :) coś to popularny kolor :P i u mnie bardzo mało go w biżuterii jak tak sobie pomyślę :/
OdpowiedzUsuńTak tak tak :))))) zapałam :) złapałam :) udało mi się :**** już się nie mogę doczekać :) Buziaki :*
Dziękuję Aniu :) Coś w tym niebieskim jest ... Ja przy każdych koralikowych zakupach muszę kupić coś w niebieskościach ... O, nawet we wczorajszej przesyłce znalazły się niebieskie Fire Polish :) Buziaki :*****
UsuńPrzepiękne kolczyki. Przez srebrne dodatki wyglądają wyjątkowo elegancko.
OdpowiedzUsuńMi jeszcze nigdy nie udało się złapać niegdzie licznika ale będę próbowała :-D
Dzięki Elfie :) Moim skromnym zdaniem, srebro "uszlachetni" każdy kolor, z którym je zestawimy :)
UsuńA co do łapania licznika, to zawsze trzeba próbować, nigdy nie wiadomo, kiedy szczęście dopisze :)))
Dziękuję Basiu :) W moim zestawieniu jest na drugim miejscu :) Za czarnymi, a przed czerwonymi kolczykami :) Teraz, bo kiedyś byłyby na końcu ...
OdpowiedzUsuńByło warto :) srebro srebrem, ale sam odcień niebieskiego jest genialny :) Kolczyki piękne! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zgadzam się z Tobą, ładny ten niebieski sznurek ;)))
UsuńNiebieskie kolorki kocham najbardziej idealnie pasują do dżinsowych ubrań. Kolczyki śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Sylwio :)
UsuńZdecydowanie warto, są piękne - i ta lekko "lejąca" forma i intensywność kolorów <3
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
Usuń