Dziś znów ceramika w roli głównej :) Tym razem w kolorze czerwonym (dawno nic nie robiłam z czerwonego sutaszu). I znów w towarzystwie srebrnego sznurka :)
Do wykonania tych kolczyków użyłam: ceramiczne kaboszony, kuleczki korala, szare perełki Swarovskiego, TOHO 11/0 Opaque - Lustered Cherry, 15/0 i 11/0 Nickel oraz Fire Polish w kolorze Silver i Luster - Opaque Lt. Red. No, i czerwony, i srebrny sznurek sutasz :) Z tego wszystkiego powstały takie oto kolczyki ...
Zbliżenie na szczegóły anatomiczne ...
Były zdjęcia w spoczynku, teraz czas na te w ... zwisie ;)))
Zapomniałam dodać, że kolczyki dyndają sobie wesoło na biglach ze srebra pr. 925 :)
Mam w zanadrzu jeszcze jedną parę kolczyków z tymi pięknymi kaboszonami, a potem dam Wam odpocząć od sutaszu i zasypię Was moimi koralikowymi biżutkami :) Kto ma ochotę zobaczyć, co wykombinowałam, to zapraszam :)
I jeszcze jedna sprawa. Będzie za coś niespodzianka :) Bądźcie czujne :)
Buziaki dla wszystkich tu zaglądających :***** Pa, pa ...
Kochana jesteś mistrzynią, chylę czoła
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ale ten tytuł, to troszeczkę na wyrost, ale staram się dążyć do tego mistrzostwa :) Kiedyś może go osiągnę :)
Usuńkolejne cuda :) czekam z niecierpliwością na każdy Twój post - zawsze jest to piękna odskocznia od szarości codziennego dnia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Mireczko :) Staram się, aby posty i to co prezentuję na blogu było ciekawe. Żebyście, moje Kochane, wracały do mnie :)
UsuńPiękne :*****
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda połączenie czerwonego i srebrnego :*
Oj ja to uwielbiam wszystkie Twoje tworki :*
Witam na Instagramie :*****
Dzięki Aniu:) U Ciebie również czerwono, a raczej krwisto;) Zgadł już ktoś, czym zrobiłaś kropelki ? Ja cały czas myślę :) A co do instagrama to ... mąż mnie zmusił ;)
UsuńŚliczniutkie te Twoje kolczyki, a ten czerwony wspaniały :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko :) Ze wszystkich sznureczków sutaszu ten odcień czerwieni najbardziej lubię :) Pozdrawiam również :)
UsuńTe piękne kaboszony, w tej pięknej oprawie, są jeszcze piękniejsze :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Inne spróbuję opleść koralikami, przekonamy się, czy tylko sutasz podkreśla ich urodę :)
UsuńCzerwień i srebro to piękna klasyka, tak jak i Twoje kolczyki! Bardzo podoba mi się też ich kształt :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko :) Srebro i czerwień lubię, a kształt ... sam się wyczarował, gdy chwyciłam za sznurki ;)
UsuńDziękuję Basiu :) Czerwień ze srebrem to połączenie ponadczasowe :)
OdpowiedzUsuńNie pomyślałabym, że te dwa kolory tak będą ze sobą współgrać. Bardzo mi się podobają te kolczyki!
OdpowiedzUsuńmój blog
Dziękuję :) Srebrny, podobnie jak szary, idealnie zgrywa się z większością kolorów :) Pozdrawiam :)
Usuń