Jako, że byłam zajęta realizowaniem naprawdę dużego zamówienia na sznury szydełkowo - koralikowe, to nic nowego przez ten czas nie powstawało. Zamówienie zrealizowane, więc zaczynam tworzyć nowe biżutki, które przez ten czas nabierały kształtów w mojej głowie. Ale zanim to nastąpi, chcę Wam pokazać wisior i zawieszkę, które powstały dobrych kilka miesięcy temu, ale nie było okazji ich opublikować.
Obie zawieszki zamówiła ta sama klientka, ponieważ nie mogła się zdecydować, który kamień bardziej jej się podoba. Pierwsza zawieszka z Piaskiem Pustyni została wykonana z TOHO 15/0 i 11/0 w kolorze PFG Aluminium oraz Inside - Color Montana Blue/Oxblood Lined przy udziale Fire Polish Bronze i Dark Bronze.
Do wykonania drugiej, której centralnym punktem jest jaspis silver leaf, użyłam dodatkowo Opaque - Lustered Lt Beige.
Nośnikiem dla obu zawieszek jest skręcony sznur herringbone na cztery koraliki, wykonany z TOHO 11/0 w kolorze PFG Aluminium, Inside - Color Montana Blue/Oxblood Lined, Opaque - Lustered Lt Beige, oraz Olympic Bronze. Zawieszki będą noszone zamiennie.
Teraz zmykam do pracy, bo przede mną wymianka oraz kilka ciekawych wyzwań. Oj, pracowicie zapowiada się końcówka stycznia i początek lutego.
Przesyłam buziaki i ... do następnego :****
Piękne te Twoje wisiorki dwa...
OdpowiedzUsuńDzięki Agnieszko :) Och, gdyby mogły być moje ...
UsuńŚliczne i choć oprawione podobnie to każdy ma swój indywidualny charakter.
OdpowiedzUsuńDzięki :) Jak chyba każda z nas, nie lubię robić kopii swoich prac. Wisiorki są niby podobne, ale jednak różne ... To chyba dobrze ... :)
UsuńPrzepiękne prace! Uwielbiam kolor aluminium, bardzo ładnie się prezentuje, zwłaszcza w krawatce.
OdpowiedzUsuńDziękuję Lolisso :) Ja też lubię ten kolor, chociaż teraz rzadziej używam go w swoich pracach :( Wyparł go nickel i hematyt :)
UsuńOba wisiorki są piękne!! Ja bym wybrała ten drugi, mimo, że są tak podobne :-) Po prostu ten szary jaspis totalnie mnie zauroczył!
OdpowiedzUsuńDzięki Aggie :) Klientka chciała wisior z Piaskiem Pustyni, ale jak zobaczyła jaspis to przepadła :) Ja zaś nie sądziłam, że będzie on tak dobrze wyglądał w brązach :)
Usuńto samo chciałam napisać :D
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny, ale jesteście zgodne :)
OdpowiedzUsuńOby więcej takich Klientek :P ja też chyba nie umiałabym się zdecydować, bo oba są cudne same w sobie i do tego tak pięknie obszyte. No i ta krawatka :*
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ja wybrałabym Piasek Pustyni, bo to jeden z moich ulubionych kamieni :) A krawatka dodaje wisiorom elegancji i czasami wysmukla kompozycję :) Buziaki :***
Usuń