środa, 22 czerwca 2016

Ach, te koraliki ...

Dłuuugą miałam przerwę w pisaniu postów ... najdłuższą, jak do tej pory ... Udzielił mi się chyba wakacyjny nastrój. Ciepło, nic się nie chce robić, poza leniuchowaniem rzecz jasna ;) Dlatego dziś będzie skromnie :) Obiecałam Wam nawał sutaszu, a prawda jest taka, że dziś będą koraliki :) Szybko za nimi zatęskniłam :) Poza tym wyrobom sutaszowym czegoś brakuje, a to bigla, a to krawatki czy sznura do zawieszenia ... Totalny  chaos ... który postaram się ogarnąć w najbliższych dniach :) 
Jedynym kompletnym wyrobem jest ta oto bransoletka. Wykonałam ją z koralików TOHO 11/0 Metallic Hematite oraz Permanent Finish - Galvanized Gunmetal Gray. W roli zawieszki - kuleczka hematytu.  Wzór bransoletki - przenikanie - dawno temu znalazłam w internecie i nie wiem, kto jest jego autorem. Jeśli ktoś go rozpozna jako swój, niezwłocznie o tym poinformuję.  I już ... 


Mam nadzieję, że widać przenikające się  kolorki ...



Bransoletka czeka już jakiś czas na lariat i kolczyki do kompletu, ale na razie brak realnych możliwości ich wykonania. Zawsze jest bowiem coś, co muszę zrobić w pierwszej kolejności lub na wczoraj :) 
Dziękuję, że do mnie zaglądajcie, pomimo braku wpisów z mojej strony. Ja Was też odwiedzam i czasem zostawiam jakiś komentarz :) Wszystkim przesyłam buziaki :*** i ... do następnego ... wkrótce :)


13 komentarzy:

  1. Jasne , że widać przenikanie, kochana wykorzystuj ciepełko ile się da :)) trzeba zmagazynować na jesień i zimę :** zdolniacha z Ciebie niesamowita .Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Anito za bardzo miłe słowa :) Magazynuję ciepełko i w międzyczasie nawlekam 6 m koralików na lariat :))) Idzie bardzo opornie :(

      Usuń
  2. Wow ale eleganckie piękno powstało! Gratuluję talentu i pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu :) Serce mi rośnie od takich miłych komentarzy :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Oj tam już od razu :) każdemu należy się wypoczynek i chwila relaxu :) krótsza bądź dłuższa. Bransoletka jest przepiękna :) lubię efekt przenikania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio nie mogę się ogarnąć :) Nie kończę prac a wciąż zaczynam nowe, bo przypadkiem wpadł mi pomysł do głowy :) No i walczę z rozleniwieniem :) Cieszę się, że bransoletka Ci się podoba. Mam nadzieję wkrótce uszydełkować wspomniany lariat i że też będzie Ci się podobał :) Buziaki :***

      Usuń
  4. Fakt, niezbyt długa, ale ja mam wrażenie, że nie pisałam całą wieczność :) Dziękuję za miłe słowa pod adresem bransoletki :) Myślałam, że nikt nie będzie chciał komentować takiego prostego i łatwego w wykonaniu biżutka :) O kolorystyce już nawet nie wspomnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię ten efekt przenikania, a w Twojej bransoletce wyszedł idealnie, bardzo stonowanie. Jest śliczna. Odpoczywaj tak dalej :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko :) Mnie od dawna bardzo podoba się ten efekt, lecz do tej pory nie było okazji go wykorzystać. Jak uporam się z jednym kompletem to, niewykluczone, że powstaną inne. Myślę o niebiesko - i czerwono - srebrnym ... Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Świetna monochromatyczna bransoletka! A ja i tak czekam nadal na większy wysyp sutaszu w Twoim wykonaniu ;-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Agnieszko :) Skoro czekasz, to biorę się do roboty :) Dokańczam biżutki, robię fotki i pokazuję :) Wkrótce ... :) Słonecznego dnia :)

      Usuń
  7. Śliczna bransoletka:) bardzo stonowane kolory i idealnie połączone:) Już nie mogę się doczekać jak będzie wyglądał cały komplet:) Super to wykombinowałaś:) Ja ostatnio mam chęć zrobić kolczyki z koralików, ale nigdzie ciekawego wzoru nie mogę znaleźć:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Natalio :) Musisz uzbroić się w cierpliwość, bo trochę to potrwa :) U mnie kolczyki, to będą oprawione w TOHO rivoli :)

      Usuń