Po wykonaniu motylków z sutaszu z poprzedniego posta, obudziła się we mnie tęsknota (i potrzeba zarazem) dłuższego pozostania przy sutaszu :) Wpadłam w jakiś ciąg sutaszowania, spod moich rąk wyszło kilka sztuk biżuterii, które będę Wam serwować przez jakiś czas. Dopóki nie zatęsknię za koralikowaniem, oczywiście ... :)
Naszła mnie ochota na wykorzystanie skarbów, które zakupiłam na giełdach minerałów. I na kolor, bo ostatnio na moim blogu przewijały się szarości i czernie :) Postawiłam na fiolet i sięgnęłam po ametysty ... Oto co z tego się uszyło ...
Powstał wisior z dwoma ametystami otulonymi koralikami TOHO 11/0 Ceylon Gladiola i 15/0 Higher - Metallic Grape oraz sutaszem w jednym z odcieni fioletu. Blasku wisiorkowi dodała różowa taśma cyrkoniowa ...
Wykorzystałam tu również koraliki Fire Polish w różnych rozmiarach i odcieniach fioletu. Całość wieńczy spora kropla jadeitu.
Tym razem wisior otrzymał srebrną krawatkę i zawisł na trzech naturalnych rzemieniach w kolorze fioletowym z delikatnym połyskiem ...
I czas na tradycyjne do Was pytanie: podoba się Wam ? Na Instagramie otrzymał sporo polubień ... czy co tam się daje ... więc chyba nie jest taki najgorszy ;) Co sądzicie ?
Pozdrawiam Was cieplutko i przesyłam buziaki :*** I ... do następnego ... ;)
Kochana jest piękny 😍
OdpowiedzUsuńDzięki Anito :) Super, że Ci się podoba 😆
UsuńWidzę, że fiolet ma powodzenie :) Cudny wisiorek, śliczne kamienie i w ogóle przeprzepiękny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko :) Oj tak, fiolet rządzi, także u Ciebie :) A ametysty to piękne i niezwykłe kamienie :)
UsuńKompozycja wisiora jest prze prze urocza!!! ja osobiście za fioletem nie jestem, ale już wyobrażam sobie taki wisior w pięknych letnich kolorach:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Natalio :) Myślę, że ten wzór fajnie wyglądałby we wszystkich kolorkach, także letnich :)
UsuńDzięki Basiu :) Wisior i ja jesteśmy wdzięczni za miłe słowa :) A ta kropla ma taki śliczny kolor, że postanowiłam nią troszkę wisior rozweselić :) W sensie kolorystycznym oczywiście ... ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny. Niesamowity. Cudowny jak jagódka w cyklicznych kolorkach ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki Elfie :) Ale się fajnie zgrało z tą jagódką :)
UsuńNo i znowu WOW!! Wisior jest piękny, ma fantastyczny kształt i moje ulubione kolory :-) Za ametysty dostajesz kolejny plusik, bo bardzo lubię te kamienie! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki i jeszcze raz dzięki Agnieszko :D Aż zaczerwieniłam się z radości od tylu pochlebnych słów :) A jak u Ciebie ? Miłość do sutaszu powróciła ? Bo ja mam jej aż za dużo i mogę się podzielić ;) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńU mnie już lepiej, dziękuję! Powolutku staram się "rozchodzić" moją kontuzjowaną wenę twórczą ;-) Może faktycznie nadmiar Twojej miłości do sutaszu jakoś do mnie przywędrował przez pół Polski... Pozdrawiam i życzę słonecznego weekendu!
UsuńTrzymam zatem kciuki, żeby zaowocowało to piękną pracą :) Również życzę Ci Agnieszko słonecznego weekendu :)
UsuńPiękny wyszedł :) Fioletowy <3
OdpowiedzUsuńDzięki :) No, wyszedł fioletowy ... :)
UsuńWisior jest poprostu genialny! Kolor fioletowy cudny :* a wręcz jagodowy i idealnie by się nadawał na ten miesiąc do Danusi :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu :) Nigdy nie brałam udziału w zabawie u Danusi, a robiąc wisior nie wiedziałam, że w tym miesiącu króluje jagodowy :) Buziaki :***
Usuń