niedziela, 5 lipca 2015

Wisior z labradorytem ...

Ten wisior z labradorytem chciałam Wam pokazać już jakiś czas temu. Niestety zdjęcia wisiora, zrobione dużo wcześniej i pozostawione w aparacie, pozostawiały wiele do życzenia. Musiałam jeszcze raz zrobić wszystkie fotki. Tym razem wyszło jak trzeba i oto on ...


Wykonałam go z TOHO 11/0 w kolorze Nickel oraz TOHO 15/0 - Matte - Color Iris Grey. Użyłam tylko dwóch kolorów, aby wydobyć piękno zielono - żółto - niebieskiego ognia labradorytu. Myślę, że mi się to udało ...


Wisior zawiesiłam na skręconym  4 koralikowym sznurze herringbone wykonanym z TOHO  11/0 w kolorze Nickel, w który wkomponowałam koraliki Fire Polish w kolorze Luster - Marble Green. 


A tu zbliżenie na piękny kamień ... Wisior bardzo mi się podoba i nie wiem, czy nie zostawić go dla siebie. Uwielbiam labradoryty, ale biżuterii z nim jeszcze nie mam. Może ten będzie pierwszy ?

A Wy co o tym sądzicie ? Podoba się Wam ? Zapraszam do komentowania ... 

I pozdrawiam gorąco ... :))

2 komentarze:

  1. O wow! Ten kamień wygląda jak magiczny :) jakby była w nim zamknięta jakaś piękna myśl :* podziwiam Twój talent! Wisior jest cudowny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i czerwienię się :) z radości. Zgadzam się z Tobą, że labradoryty to kamienie magiczne, z której strony nie spojrzysz to inaczej wyglądają i mają w sobie nutkę tajemnicy. Można się w nie zapatrzeć ... A wisior już cieszy oczy nowej właścicielki :) Pozdrawiam

      Usuń