niedziela, 28 maja 2017

Indyjski naszyjnik...

Kolejny album konkursowy został opublikowany, więc mogę Wam wreszcie pokazać co też przygotowałam. Inspiracją były Indie... Ja szczególnie zainspirowałam się indyjską biżuterią ślubną, wykonaną ze szlachetnych kruszców i równie szlachetnych kamieni. Oto, co udało mi się stworzyć...


Naszyjnik wykonałam w całości z koralików TOHO 11/0 i 15/0 w kolorze Nickel. Oplotłam nimi szklane kryształki w dwóch odcieniach zieleni oraz dość duży malachit. Dodatkowo wykorzystałam koraliki Fire Polish 3mm Coated Green, Alabaster Pastel Lt. Grey, 4mm szklane, matowe, szare kuleczki oraz kilka TOHO 11/0 Opaque Shamrock. Znalazły się tu też małe kuleczki malachitu.


U dołu naszyjnika na zielonej szklanej kuleczce zawiesiłam szklaną kropelkę.


Jeśli ktoś z Was chciałby zapoznać się z pięknymi pracami w albumie konkursowym, to wystarczy kliknąć w zdjęcie, które przeniesie Was do galerii...


To tyle na dziś... Życzę Wam miłej niedzieli, korzystajcie ze słoneczka i ciepełka... Pa, pa...

14 komentarzy:

  1. Malachit to jeden z moich ulubionych kamieni, zielony to jeden z moich ulubionych kolorów :) więc pięknie :) genialny naszyjnik, uwielbiam takie :) na wielkie wyjście, ale ja noszę takie do białych T-shirtów ;) jesteś mistrzynią w swoim fachu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i cieszę się, że trafiłam w Twój gust z kamieniem i kolorem :) Ja lubię taką biżuterię od święta, na co dzień noszę trochę skromniejszą, najchętniej lariaty :) A do mistrzyni jeszcze mi daleko... ale staram się... ;)

      Usuń
  2. przepiękna praca - no mogę tylko powiedzieć -łał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Łał w zupełności wystarczy... ;)

      Usuń
  3. Naszyjnik jak zawsze imponujący :) Życzę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko :) Musiał być duży i bogaty... jak biżuteria w Indiach ;)

      Usuń
  4. Przepiękny, bardzo bogaty naszyjnik, a, chociaż za zielenią aż tak nie przepadam, ten wpadł mi w oko ;) Trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Coś jest w tym kolorze zielonym, ja go nie noszę, ale bardzo lubię :)

      Usuń
  5. Dziękuję Basiu :) Zgadzam się z Tobą, zieleń pasuje do srebra, szczególnie takiego "starego" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolia cudna! Ileż tu pracy jest!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Obłędnie piękny naszyjnik Kochana :) Ja tu nie mogę u Ciebie Kobieto, bo aż mi koparka opadła do ziemi i co teraz? Będzie mi się śniło to cudeńko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ten naszyjnik to mi się udał... To (jak na razie) praca mojego życia... I mam nadzieję, że nie ostatnia... Buziaczki :***

      Usuń
  8. Dzień Dobry,

    Bardzo podoba mi się Pani naszyjnik, czy istnieje możliwość aby zrobiła Pani taki sam na zamówienie. Proszę o kontakt na maila tazmaya@gmail.com

    OdpowiedzUsuń