Dziś będzie króciutko, bo i pisać nie ma o czym. Bohaterką dzisiejszego dnia będzie zawieszka do kompletu z poprzedniego posta. Oto ona ...
Kolory nie podobne do tych z kompleciku, do robione naprędce telefonem o 6 rano w pracy w świetle jarzeniówek. Wszystkie mamy ten sam problem o tej porze roku. Szybko się robi ciemno, światło nie takie i kolory wychodzą jak widać. Pozdrawiam ...;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz