Wisior z zoisytem...

Jeszcze zanim pokażę bombki i wianki świąteczne, jakie udało mi się w tym roku wykonać, bohaterem posta uczynię ten oto wisiorek z pięknych kamieni zoisyt z rubinem... To dla wszystkich fanek fioletu... z odrobiną zieleni i mięciutkim chwostem...

Trzy kamienie wspomnianego zoisytu oprawiłam koralikami TOHO 11/0 i 15/0  w kolorze Higher - Metallic Grape. Dookoła  wszyłam zieloną taśmę cyrkoniową i odrobinę zieleni w postaci TOHO 11/0 Opaque - Lustered Mint Green przemyciłam w pikotkach...

U dołu zawiesiłam mięciutki, fioletowy chwost, a całość zawisła na fioletowym łańcuszku kulkowym i krawatce ze stali chirurgicznej.

Wisiorek, jak i inne Sutaszowe Cuda możecie nabyć w sklepie internetowym Mała Fabryczka (wejście z bloga).

Ponadto przypominam o kończącym się konkursie POLECAM RoyaLOVE. Jeszcze do końca grudnia w Royal Stone możecie zakupić royalowe cudeńka  z rabatem, wpisując w koszyku kod: SUTASZOWE12. Serdecznie polecam...

Słonecznie...

Naszyjnik ten powstał jeszcze latem, gdy kolor żółty kojarzył się ze słońcem, wakacjami i błogim lenistwem na urlopie... Teraz jest szaro, buro za oknem i każdy marzy o słoneczku... Wiem, wiem... Powinnam pisać o zbliżających się świętach, piernikach, ozdobach na choinkę i zdecydowanie pokazać coś w zieleni z czerwienią na dodatek... Więc trochę przekornie... u mnie dziś rządzi żółty...

Dość sporych rozmiarów łezkę z masy perłowej obszyłam koralikami Toho 11/0 Opaque Sunshine oraz 15/0 w kolorze Nickel. Pomiędzy sznureczki słonecznego sutaszu wszyłam te ostatnie koraliki, tylko w większym rozmiarze. Wykorzystałam tu też kilka Fire Polish w kolorze Argentic i Luster -  Opaque Yellow. A... są jeszcze dwa metalowe... guziki ???

Do zawieszki dorobiłam dwa podwójne sznury St. Petersburg Chain i na nich zawiesiłam element główny.

Mam nadzieję, że nie macie mi za złe, święta za pasem a ja tu o słońcu, urlopie i takich tam... W następnym poście postaram się pokazać Wam ozdoby świąteczne, które udało mi się wykonać w tym roku. 

A tymczasem przypominam o 12 % rabacie w sklepie Royal Stone z kodem: SUTASZOWE 12, a jeśli nie macie pomysłów na prezenty dla najbliższych lub dla siebie to zapraszam do sklepu Sutaszowe Cuda w sklepie internetowym Mała Fabryczka (wejście do sklepu z bloga). Tam, aż do świąt, możecie kupić wykonaną przeze mnie  biżuterię z 20 % rabatem. Zapraszam serdecznie...

Tęczowe perły...

Ostatnio wyciągnęłam z pudła z koralikami trzy tęczowe perły seaschell, które zakupiłam... no, właśnie... nie pamiętam... Tak dawno to było... Nie miałam zupełnie na nie pomysłu, aż do teraz... I nie wiem czemu oprawiłam je w koraliki w takim kolorze... Chodzi mi o ten róż... Ale chyba dobrze dobrałam kolor... Nawet mi się podoba to zestawienie... Powstał taki oto komplet...

Trzy czarne, tęczowe perły seaschell obszyłam koralikami TOHO 11/0 w kolorze Semi Glazed - Jet oraz Permanent Finish - Galvanized Sweet Blush. I tyle...

W komplecie jest zawieszka i kolczyki. Zachowałam kształt łezki, dół wykończyłam szklaną perłą w delikatnym odcieniu różu... Zawieszkę zawiesiłam na łańcuszku kulkowym ze stali chirurgicznej a kolczyki dostały bigle kajdankowe, również ze stali...

Przed świętami nie bardzo mam czas pisać, a Wy z pewnością nie macie go, aby czytać. Jest przecież tyle do zrobienia... Dlatego to tyle na dziś... Pa, pa...

Jeszcze tylko przypomnę o trwającym konkursie dla blogerów Polecam RoyaLove.  Do końca grudnia możecie korzystać z rabatu w sklepie Royal Stone. Wystarczy w koszyku wpisać kod: SUTASZOWE12, a będziecie się cieszyć 12% zniżką na Wasze upolowane w sklepie skarby. Serdecznie polecam...