czwartek, 28 czerwca 2018

Lato... na konkurs Royal Stone...

Czas pokazać, co przygotowałam na trwający już od kilku miesięcy konkurs organizowany przez sklep z akcesoriami do wyrobu biżuterii royal-stone.pl Tym razem inspiracją było Lato. Ten naszyjnik wykonałam do kategorii konkursowej: beading i haft koralikowy.  Z palety kolorów, w których ma być wykonana praca, wykorzystałam dwa: fiolet i ecru. Oba te kolory pozwoliły mi na stworzenie takiego oto cudnego naszyjnika z kolczykami, który z miejsca stał się moją dumą i jedną z moich najlepszych prac...


W tej pracy sięgnęłam po jadeity w kolorze fioletowym. Centralnym elementem w tym komplecie jest pięknie wybarwiona zawieszka agatu. Obszyłam ją koralikami TOHO 11/0 i 15/0 Opaque - Lustered Lt Beige oraz Ceylon Gladiola. Jadeity w kolczykach oplotłam tymi samymi koralikami. Całość uzupełniają koraliki Fire Polish oraz błyszczące montees.  I tak jak w poprzedniej pracy konkursowej, przygotowanej do inspiracji Wiosna, umieściłam w zawieszce naszyjnika koralikowe kwiaty i listki. 


Tył zawieszki i kolczyków podkleiłam cieniutkim welurkiem w kolorze śliwkowym i obszyłam koralikami TOHO. Nośnikiem do naszyjnika  jest sznur szydełkowo - koralikowy z TOHO 11/0 Opaque - Lustered Lt Beige oraz Ceylon Gladiola.  Elementy wykończeniowe kompletu (bigle, końcówki, ogniwka i karabińczyk) wykonane są ze stali chirurgicznej.


I moja praca w albumie konkursowym...


I co o niej sądzicie ???

czwartek, 14 czerwca 2018

Jeden wzór, kolory dwa...

I znów minęły kolejne tygodnie od poprzedniego posta, nawet nie wiem kiedy to się stało. Kończyłam dwie prace na konkurs Royala, prawie w ostatniej chwili wysłałam zgłoszenia, a miałam na to aż dwa miesiące... No nic, najważniejsze, że zdążyłam. Potem skupiłam się na biżuterii dla siebie, bo w poprzedni weekend  świętowałam 25 - lecie matury z moją klasą... Tak... Kiedy to było... Wkrótce pochwalę się tym, co dla siebie wyczarowałam. Teraz powiem tylko, że to będzie mój najulubieńszy (jest takie słowo?) komplet. I najpiękniejszy (oczywiście w mojej ocenie)...
Dziś nie wiem, co Wam  pokazać... Tego rodzaju komplet już był na blogu,  ale w kolorze zielonym. Tym razem granat i złoto oraz czerwień z hematytem...


Złote koraliki Dome (które awansowały na moje ulubione do obszywania koralikami) otoczyłam TOHO  11/0 w kolorze Hybrid Metallic Suede - Blue oraz 11/0 i 15/0 Permanent Finish Galvanized Aluminium.  Dodałam też złote i granatowe Fire Polish. 


Kolczyki zawiesiłam na biglach ze stali chirurgicznej w kolorze złotym, u dołu dodałam ciemno - złotą kropelkę (na zdjęciach wygląda na brązową...) Z braku złotej krawatki, pasującej do bigli, wykonałam takową z koralików TOHO.


Drugi komplet to również koraliki DOME, ale w kolorze czarnym obszyte TOHO 11/0 i 15/0 Metallic Hematite i 11/0 Opaque - Lustered Cherry.  Całość uzupełniona czerwonymi koralikami Fire Polish.


 Elementy metalowe (bigle i krawatka) wykonane są ze stali chirurgicznej w kolorze srebrnym.

Ten komplet różni się ciut od granatowo -złotego... U dołu nic nie dynda :)


I to już koniec mojego szaleństwa z koralikami DOME... Inne będące w moim posiadaniu, obszyłam sutaszem... Zatem pora na kolczyki... Powstało ich kilka par, więc czas pokazać je światu :) Po drodze zapewne pochwalę się moimi pracami na konkurs Royala no i moją biżuterią na klasowe spotkanie...
A więc... do następnego... Pa, pa...