piątek, 27 kwietnia 2018

Lustereczka... z hematytu II...

Po prostokątach przyszedł czas na hematytowe trójkąty.  Te, w odróżnieniu od tych pierwszych, są wdzięcznym materiałem do obszycia koralikami. Mniejsze i zgrabniejsze, łatwo poddały się "obróbce" i  pozwoliły na powstanie takiego oto, miłego dla oka, kompletu...


Trzy hematytowe trójkąty obszyłam koralikami TOHO 15/0 i 11/0 w kolorze Hematite oraz Permanent Finish Galvanized Saffron. U dołu każdego zawiesiłam pomarańczowy kryształek i hematytową kroplę. Kolczyki dostały bigle ze stali chirurgicznej, a zawieszka krawatkę i łańcuszek kulkowy, również z tej samej stali. Tak prezentuje się wisiorek...


A tak kolczyki...


Trójkąty ubrałam, zamiast samych szarości, w pomarańcz. Ten kolor TOHO (Permanent Finish Galvanized Saffron) jest cudny. Nasycony i wyrazisty, nie dał się porządnie sfotografować, chociaż usilnie próbowałam. Szkoda...


Ostatnio w moim sklepie koralikowym wypatrzyłam nowe, galwanizowe koraliki TOHO. Kupiłam kilka świetnych kolorów (w tym ten dziś prezentowany, pomarańczowy) i zamierzam je wkrótce wykorzystać w moich projektach. Oby mi się udało, bo jak niektóre z Was wiedzą, nie rozstaję się z szydełkiem, tylko w międzyczasie tworzę prace na kalendarzowy konkurs Royala.
Żegnam Was cieplutko i lecę coś stworzyć ;) Pa, pa...

Jeśli ktoś jest zainteresowany kupnem kompletu, to uprzejmie donoszę, że jest on do nabycia w moim sklepie w Małej Fabryczce. Serdecznie polecam.

środa, 18 kwietnia 2018

Wiosna...

Ruszył kolejny konkurs Kalendarz Royal Stone 2019. Tym razem z góry znamy tematy kolejnych kalendarzowych inspiracji, ale żeby nie było zbyt łatwo, każda inspiracja ma swoją kolorystykę do której trzeba się dostosować. Royal Stone postawił na pory roku i stąd nazwa pierwszej inspiracji WIOSNA.



Z zadanej palety barw wykorzystałam wszystkie i od razu też wiedziałam, jaką  formę ma mieć wymyślony przeze mnie naszyjnik. Jak wiosna, to oczywiście kwiaty i zielone liście. Forma naszyjnika jest w 3D dzięki wykonanemu przeze mnie pnączu, wypukłym kwiatom i liściom. Ja tak ją widzę...
W mojej pracy wykorzystałam łezkę i okrągły kaboszon rodonitu, szklane kryształki (wrzeciona), koraliki RoundBeads, jadeity i howlit oraz koraliki TOHO w kolorach: 15/0 Ceylon Innocent Pink, 15/0 i 11/0 Ceylon Gladiola, 11/0 Opaque - Rainbow Turquoise, 11/0  Ceylon Peach Cobler, 11/0 Opaque - Lustered Sour Apple i Opaque - Rainbow Mint Green.
Moja praca znajduje się w albumie BEADING. Tu możecie obejrzeć wszystkie koralikowe prace i zagłosować na tą, która Wam się podoba.


Pooglądajcie i zagłosujcie :)
Miłego dnia ...

sobota, 7 kwietnia 2018

Turkus i fiolet...

Turkus i fiolet to u mnie połączenie ekstremalne... U mnie... wielbicielki szarości... Normalnie innym razem fiolet połączyłabym z szarym, ale... nie tym razem.  Dopadła mnie chęć zrobienia czegoś wbrew mojemu przywiązaniu do spokojniejszych kolorów. Już na etapie kupowania turkusowych koralików DOME wiedziałam, że połączę je z fioletem... Taka moja kolorystyczna fanaberia ;)
Udało mi się stworzyć taki oto turkusowo - fioletowy komplet...
Składa się on z kolczyków i małej zawieszki. Koraliki DOME obszyłam TOHO 11/0 w kolorze Higher - Metallic Grape oraz 11/0 i 15/0 Opaque - Lustered Turquoise oraz taśmą cyrkoniową w pięknym zielonym kolorze.  Kolczyki u dołu wykończyłam koralikiem RoundBeads i Dagger. 

Komplet zawiesiłam na stali chirurgicznej: kolczyki na złotych biglach a zawieszka otrzymała złotą krawatkę. Podobne, złote wykończenie ma opalizująca taśma cyrkoniowa.

Jak widzicie eksperymentuję ze zdjęciami, te zrobiłam w namiocie bezcieniowym led. Muszę się jeszcze sporo nauczyć, ale jak na pierwszy raz chyba mogą być. Powiem szczerze, że najlepiej robi mi się zdjęcia na dworze, przy naturalnym świetle. Nie trzeba zbyt dużo kombinować z obróbką...

Wreszcie przyszła długo oczekiwana wiosna, więc komplet będzie w sam raz do lżejszych ciuszków... Trzymajcie się zatem cieplutko... Pa, pa...